środa, 16 października 2013

Welcome in America

Panie i Panowi Chłopcy i Dziewczęta jestem w Ameryce, a dokładnie w Green Bay w stanie Wisconsin. Nie wiecie o tym że dostałem placement bo byłem za leniwy żeby napisać cokolwiek. Ten post też jest pisany z bólem sera, ale nudzi mi się o 9 rano bo wszyscy jeszcze śpią :D

Prawie bym zapomniał o nutce w tle :D



Mija prawie drugi miesiąc mojego pobytu w Hameryce, mam kosmicznie dużo do powiedzenia, ale po takim czasie nie zdziwiłbym się gdyby czytał to tylko teraz +Adam Kordeczka  tak dla beki. Pozdrowienia :*|*:

Wiec zacznijmy od początku:
  • Mieszkam w dużym domu na przedmieściach Green Bay w stanie Wisconsin w niezwykle malowniczej okolicy 
  • Mój hostdad Mike jest samotnym ojcem który wychował jednego syna, a drugi dalej z nim mieszka.
  • W domu mieszkam także z drugim wymieńcem (kto wymyślił to zjebane słowo ?!) z Brazylii, który jest strasznie dziwny i nieogarnięty  (czyt.przydupas). Nie  integruje sie siedzi tylko i ogląda jakiś shit na Youtube i prawdopodobnie na innej tubie też :D i płacze jak ma jeść warzywa.( ale trzeba przyznać że beka z niego jest dobra)
  • Mam w domeczku dwa psy i złego szatańskiego kota 
  • Chodzę do Prebel High School, która jest PIER..... duża. Coś jak 5 moich szkół razem. Dziwie się w sumie, bo robię straszny szał w tej szkole i wszyscy mnie w niej kojarzą co nie zawsze jest fajne, ale dzięki temu mam same znajomych 
  • Klasy, które wybrałem to: 
  1. Word History (mam tam najlepszego nauczyciela na świecie o którym mógłbym pisać osobnego bloga)
  2. Intro to Law (przyda sie potem na moich studiach prawniczych)
  3. Biology (nawet w Ameryce nie nienawidzę przedmiotów ścisłych) 
  4. Algebra II Advence (hahahaha pierwszy raz w życiu umiem coś na matematykę XD)
  5. W-F (jak to w-f fajnie, ale denerwuje mnie w CH... bardzo, że gramy tak dużo w Football, a ja nie umiem rzucać tej cholernej piłki )
  6. English (z nawiedzonym nauczycielem który wygląda jak kapitan Spock)  
  7. Study Hall (lekcja z dupy w sumie marnowanie czasu, klasa w której z założenia masz sie uczyć )
  8. I na koniec LUNCH 
  • Dzień w szkole trwa od 7.3 do 3 długo, ale nie nudzi sie tak bardzo 

To tyle co z głowy na szybko mogę wam powiedzieć, niech ktoś kto to czyta powie mi o czym mam wam opowiedzieć, a następny post napisze w weekend (ale musicie mi coś podsunąć!!!!!)

I NA KONIEC NAJLEPSZE MAM DLA WAS STRONĘ GDZIE WRZUCAM MNIEJ WIĘCEJ CO TYDZIEŃ NOWE ZDJĘCIA Z USA 


Pamietajcie, że mom instgrama : @nagojek 


I pozderki dla tych co to czytają








4 komentarze: